Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2016

Najlepsza kanapka: Szarpana cukinia w stylu pulled pork

Witajcie! Od bardzo dawna chciałam spróbować kanapki pulled pork, oczywiście w wersji wegańskiej. Potrzebny był do niej owoc chlebowca, czyli jackfriut, ale albo o nim zapominałam albo nie było w magazynie... Ostatnio jednak po cukiniowym projekcie została mi surowa cukinia, pomyślałam więc: dlaczego nie! Efekt był zdumiewająco dobry, na tyle, że P, który normalnie nie zje surowej cukinii, tę zjadł ze smakiem. Kanapka jest wspaniała, słodko-ostra, cukinia jest jednocześnie lekko chrupiąca i rozpływająca się w ustach... Dodatkowo wykonanie zajmuje naprawdę mało czasu, zwłaszcza, że odkryłam, że w Tesco można kupić wegańskie bajgle! Są naprawdę smaczne, choć składem nie powalają, ale są idealnym uzupełnieniem smaku cukinii.  Oryginalny przepis trochę przerobiłam, bo nie chciałam używać cukru, chciałam też żeby sos miał więcej aromatu, bo sama cukinia jako tako smaku wyraźnego nie ma, a do tego nie jest poddawana żadnej obróbce termicznej, więc cały smak tworzy właśnie sos. S

Wegański/Wegetariański grill: proste szaszłyki z "kurczakiem"

Witajcie! Zaczyna się robić ciepło, dodatkowo już za tydzień wypada długi, majowy weekend, a to oznacza sezon na... grilla oczywiście! Kiedyś, za czasów kiedy jadłam jeszcze mięso, uwielbiałam grille, to była jedna z naprawdę niewielu form przygotowania mięsa, która praktycznie zawsze mi smakowała. Po przejściu na weganizm troszkę mi tego brakowało, oczywiście grillowałam warzywa, owoce, tofu, ale jednak nie znalazłam nic co przypominałoby mi smak dobrze przypieczonego mięsa. Aż do wczoraj... Wczoraj zrobiłam szaszłyki, które nie tylko wyglądają jak "normalne", ale także tak smakują! Podejrzewam, że w dużej mierze to kwestia przygotowania, ale także przyprawy, której użyłam. Był to mix do mięs , który, muszę przyznać, zaskoczył mnie. Ogólnie nie przepadam za takimi miksami gdzie na pierwszym miejscu w składzie jest sól, bo zazwyczaj, gdy smak przyprawionej potrawy jest taki, jaki mi odpowiada to jednocześnie potrawa jest stanowczo zbyt słona. Tutaj po spróbowaniu samej prz

Super proste ciasto z cukinią. Akcja WEGE TOGETHER: Cukinia

                    Witajcie! Wspólnie z Agatą z bloga Wegesmaki i Konradem z bloga Blendman w ramach akcji WEGE TOGETHER postanowiliśmy przygotować dla Was trzy przepisy na dania z cukinii: zupę, drugie danie oraz deser. Mi przypadł deser, wydawałoby się, że to dość trudne zadanie, zwłaszcza, że nie chciałam robić ciasta czekoladowego... Jednak kiedyś, za czasów jeszcze niewegańskich, jadłam pizzę z cukinią i... cytryną. Bardzo mi to połączenie smakowało, postanowiłam je więc wykorzystać. Chciałam jednak, żeby ciasto miało jeszcze więcej smaku, dlatego dodałam maku. To, co wyszło to... najlepsze wegańskie ciasto jakie do tej pory jadłam! Do tego jedno z najładniejszych jakie udało się się stworzyć, coraz bardziej podoba mi się dekorowanie samymi naturalnymi produktami jak owoce i, w tym przypadku... warzywa! Tak, cukinia również jest dekoracją mojego ciasta. Może wydawać Wam się to dziwne- ciasto z cukinii, pewnie się spotkaliście, ale słodka cukinia jako dekoracja? Jest naprawdę

Wegański serek kanapkowy

Witajcie! Jedną z niewielu rzeczy jakie z nabiału jakie lubiłam były smakowe serki reklamowane jako "puszyste". Bardzo mi tego brakowało, nawet jeszcze zanim przeszłam na weganizm, bo z tego co pamiętam... przeczytałam skład. Ale z drugiej strony ten smak "świeżo" mielonego pieprzu... To coś czego stanowczo mi brakuje i za czym tęsknię. Aaa! Tęskniłam! Zrobiłam swoją wersję, niby mogłabym kupić sklepowy i wymieszać sobie z pieprzem, ale niestety cena jest dla mnie trochę zbyt wysoka. Potrzeba matką wynalazku, więc dziś chcę Wam zaprezentować przepisy na zwykłe, kanapkowe serki. Koszt wykonania takiego serka to około 2-3 zł za całkiem spore opakowanie, możecie użyć dowolnego mleka, możecie użyć dowolnych dodatków! Ja kupiłam sobie takie kolorowe pojemniczki, które może nie prezentują się najpiękniej na świecie, ale są wielorazowe, zamykane i mieszczą akurat tyle serka ile jesteśmy w stanie zjeść zanim się zepsuje. Dodatkowo dzięki robieni serków samodzielnie nie

Idealna sałatka na imprezę, czyli sałatka taco (jak przemycić warzywa)

Witajcie! Kojarzycie ten efekt, że nawet najlepsze, najpyszniejsze danie nie zostanie nawet spróbowane, bo jest wegańskie? Ja mam to szczęście mieć wegańskiego partnera, wyrozumiałą, otwartą na smaki rodzinę, ale mam też kilku znajomych, którzy śmieją się, że weganie jedzą tylko trawę, czyli sałatę, a w ogóle to jakiś rodzaj postu, rezygnacji z przyjemności jedzenia, więc nawet nie spróbują, bo z góry zakładają, że wegańskie równa się niesmacznemu i złemu. Nie da się im przetłumaczyć, że jest inaczej, bo to słowo przeciwko słowu. Stąd moja propozycja, sałatka idealna na imprezę. Są w niej prawie same warzywa "przemycone" tak, że w zasadzie ich nie czuć. Sałatkę można wspólnie jeść z miski używając nachosów jako sztućców, można nadkładać na talerzyki, można także do tortilli, zwijać i jeść. Każdy sposób spożycia tej sałatki jest bardzo integracyjny :) A sama sałatka... jest pyszna! Ostra, jest na czym zawiesić zęby, jest bardzo treściwa. Jedzą ją czuje się, że je się zwycza

Wegeńska wołowina/kaczka w azjatyckim stylu (jak u "chińczyka", czyli tofu dla początkujących)

Witajcie! Kto z Was zastanawiał się jaki jest fenomen azjatyckich barów i tego niezwykłego smaku tofu, w którym ani trochę nie czuć charakterystycznego posmaku soi? Ja zastanawiałam się całkiem długo, razem z P., który w końcu podrobił smak, tyle, że nie tofu, a... wołowiny lub kaczki, w zależności od przypraw. Kiedy jadłam to pierwszy raz to dosłownie, odebrało mi mowę. Danie jest fenomenalne, pełne smaku i co dla mnie ważne, w ogóle nie czuć w nim tofu! Dla początkujących to idealne, bo chyba każdemu na początku wegańskiej czy wegetariańskiej drogi nieco przeszkadzał posmak tofu. Jeśli należycie do tej grupy, nie martwcie się, przyzwyczaicie się i po pewnym czasie przestaniecie go wyczuwać albo nie będzie Wam już przeszkadzał. Koniecznie spróbujcie!  Jeśli jesteście fanami mięsnych smaków, ale nie lubicie za bardzo kombinować na przykład z glutenem, lubicie proste, szybkie przepisy to to coś dla Was.  Składniki: Kostka tofu (180 lub 200 gram, ja użyłam tofu bio Polsoi)

Przewodnik po zamiennikach mięsa mielonego: Wegańskie Spaghetti Bolognese- tofu mielone Polsoja vs. granulat sojowy

Witajcie! Dziś po raz pierwszy mam dla Was recenzję wegańskiego "półproduktu". Dzięki uprzejmości Polsoi miałam możliwość spróbowania mielonego tofu, które ma zastąpić mięso mielone. Aby nie była to tylko recenzja typu "lubię/nie lubię" postanowiłam porównać tofu mielone z granulatem sojowym. Zaczynajmy więc!  To fu mielone szczerze powiedziawszy... zaskoczyło mnie. Nie za bardzo lubię takie gotowe produkty, które można zrobić samemu, ale... To tofu jest naprawdę dobre! W opakowaniu jest 180 g (czyli tyle samo co kostka tofu Polsoi) i zapłacimy za nie 11,99 zł, czyli całkiem sporo.  Skład: tofu 94,5% (woda, ziarno   soi *, substancje wiążące - siarczan wapnia i chlorek wapnia), aromat naturalny*, sól, zioła* i przyprawy* 0,75% (czosnek* w proszku, pieprz*, chili*), regulator kwasowości - kwas mlekowy, *z upraw ekologicznych Zalety:  - tofu jest słabo przyprawione, co sprawia, że jest bardzo uniwersalne  - nie rozpada się podczas gotowania

Wegański, bezglutenowy tort owocowy, który wyjdzie każdemu

Witajcie! Odkąd założyłam bloga chyba jeszcze żadnym przepisem nie byłam tak podekscytowana... A dlaczego jestem akurat tym? Bo ten tort to po prostu poezja! Patrząc na niego z zewnątrz totalnie nie wiemy co czeka w środku, a czeka... arbuz! Tak, arbuz zamiast biszkopta! Przepis podejrzałam kiedyś chyba na BuzzyFeed, ale nie był on chyba wegański, więc postanowiłam zrobić swoją wersję. Nie trzeba piec, nie trzeba martwić się, że nie wyjdzie, że będzie zakalec, nie trzeba sprawdzać czy wszystko dodaliśmy, wystarczy kupić arbuza i wykroić z niego blaty. Uwierzcie mi, że moje zdolności do krojenia są naprawdę kiepskie, a dałam z tym sobie radę, dlatego każdy da! Tort jest zachwycający, smakuje latem, jest lekki, choć kremy są jak "prawdziwe" mimo, że jest w nich dużo mniej tłuszczu i prawie nie ma cukru. Jeśli lubicie słodkie smaki musicie dodać go więcej, ponieważ mi słodycz z owoców wystarczy, ale wiadomo, każdy lubi coś innego. Tort jest naprawdę prosty, nie potrzeba dużo