Przejdź do głównej zawartości

Prosty weganizm Bez jaj: Bezsernik jaglany jak u Babci

Witajcie!
Sernik, bezsernik, jagielnik, tofurnik... Próbowałam już wielu wersji, niektóre były bardzo smaczne, ale ta jest wyjątkowa. Dlaczego? Praktycznie każdy kogo częstowałam tym ciastem nie zauważył, że... nie ma w nim sera. Sernik smakuje jak klasyczny, zwyczajny sernik z rodzynkami u Babci. Ciężko nawet napisać o nim coś więcej, bo to po prosto sernik! W konsystencji, smaku, w zasadzie nie do odróżnienia od zwykłego. 


Składniki na średnią, prostokątną blaszkę lub 2-3 keksówki:
1 paczka kaszy jaglanej (200 g)
150-200 g rodzynek
300 ml mleka
100 ml oleju
1/3 szklanki soku z cytryny
5 kopiastych łyżek mąki tortowej
5 kopiastych łyżek mąki ziemniaczanej
szklanka cukru
Aromat waniliowy, cytrynowy i pomarańczowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Ewentualnie brzoskwinie z puszki lub tabliczka gorzkiej czekolady

Kaszę jaglaną płuczemy 2-3 razy, przelewamy wrzątkiem na sitku, zalewamy 200 ml mleka, dodajemy połowę rodzinek i gotujemy wg instrukcji na opakowaniu ewentualnie dolewając mleka. Studzimy lekko kaszę, dodajemy pozostałe mleko, po łyżeczce aromatu waniliowego, cytrynowego i pomarańczowego, olej, sok z cytryny i blendujemy na gładką masę. Im masa będzie gładsza tym smak lepszy. Dodajemy proszek do pieczenia, cukier, rodzynki, mąki i ewentualne dodatki, mieszamy. Wylewamy na wyłożoną papierem blaszkę (może być też silikonowa) i pieczemy około 40 minut w 180 stopniach Celsjusza. Po wystydzeniu sernik można ozdobić czekoladą lub lukrem, karmelem, w zasadzie jakąkolwiek polewą chcecie. 



Smacznego!



Komentarze

  1. to normalne że po wyjęciu z piekarnika ciasto w środku jest jak...budyń?

    OdpowiedzUsuń
  2. ......i smakuje jak bydyń. Chyba mleko kokosowo z aromatem waniliowym zrobiło swoje ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakiego mleka użyłaś w przepisie? ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wegański boczek

Witajcie! To mój pierwszy post na pierwszym blogu, więc wybaczcie jeśli jeszcze nie wszystko jest idealnie :) Zapraszam :) Zanim jednak przewiniecie dalej, zgaduj zgadula, z czego jest boczek? :) Przepis jest dość kontrowersyjny, zwłaszcza dla mięsożerców, bo jak my, weganie, śmiemy podrabiać mięso skoro decydujemy się go nie jeść?! Ano śmiemy, a nawet chcemy. Ja bekon zrobiłam ponieważ w Polsce ogólnie takie rzeczy są wciąż dość ciężko dostępne, a chciałam żeby moja kiedyś twarda i mięsożerna połówka spróbowała. Oczywiście nie zgadł co to jest :) Składniki: Bakłażan Olej Sól Przyprawy (ja użyłam mieszanki Kamisa z serii Grill Mates Kurczak Smoky Texan i papryki wędzonej, ale zamiast tej mieszanki można dodać ulubiony zestaw plus papryka wędzona i sól wędzona albo jeśli ktoś posiada to aromat dymu wędzarniczego) Bakłażana trzeba pokroić w cienkie plasterki, najlepiej zrobić to obieraczką odkrawając jeden plaster samej skórki(jest zbyt gorzka, żeby jej u

Wegeńska wołowina/kaczka w azjatyckim stylu (jak u "chińczyka", czyli tofu dla początkujących)

Witajcie! Kto z Was zastanawiał się jaki jest fenomen azjatyckich barów i tego niezwykłego smaku tofu, w którym ani trochę nie czuć charakterystycznego posmaku soi? Ja zastanawiałam się całkiem długo, razem z P., który w końcu podrobił smak, tyle, że nie tofu, a... wołowiny lub kaczki, w zależności od przypraw. Kiedy jadłam to pierwszy raz to dosłownie, odebrało mi mowę. Danie jest fenomenalne, pełne smaku i co dla mnie ważne, w ogóle nie czuć w nim tofu! Dla początkujących to idealne, bo chyba każdemu na początku wegańskiej czy wegetariańskiej drogi nieco przeszkadzał posmak tofu. Jeśli należycie do tej grupy, nie martwcie się, przyzwyczaicie się i po pewnym czasie przestaniecie go wyczuwać albo nie będzie Wam już przeszkadzał. Koniecznie spróbujcie!  Jeśli jesteście fanami mięsnych smaków, ale nie lubicie za bardzo kombinować na przykład z glutenem, lubicie proste, szybkie przepisy to to coś dla Was.  Składniki: Kostka tofu (180 lub 200 gram, ja użyłam tofu bio Polsoi)

Kotlet schabowy (seitan)

Witajcie! Dzisiaj przedstawiam Wam zdecydowaną gwiazdę w tradycyjnej kuchni polskiej, mianowicie pysznego, soczystego schabowego w chrupiącej panierce! Seitan czy w ogóle gluten to wciąż produkt mało "oswojony". Niektórzy myślą, że robi się go długo, że jest skomplikowany, ale tak naprawdę wszystko to tylko mity. Owszem samo przygotowanie go trochę trwa, ale to głównie czekanie, samej roboty jest przy nim tyle co przy prostszym cieście. Wystarczy wymieszać, ugotować, ostudzić i można smażyć! Sam seitan jest w swojej strukturze i smaku dość podobny do mięsa, jeśli nieco bardziej "gąbczasty", ale dzięki odpowiedniemu przygotowaniu jest to w zasadzie niewyczuwalne i schabowe naprawdę smakują jak schabowe. Do tego można zrobić nawet ogromnego schaba na cały talerz! Składniki: Szklanka glutenu(jeśli nie mamy samego glutenu to mniej więcej 700 g mąki pszennej) 2 cebule 1 ząbek czosnku 2 łyżeczki tahiny 1 łyżka pasty miso(można pominąć) Bulion warzyw